Natychmiast uciekłam z jego jaskini, chciałam jak najszybciej stąd uciekać. Najpierw Syriusz okazuje mi swoje uczucia, a potem znajduje sobie nową waderę! Nigdy więcej takich miłości! Biegłam dalej, rozmyślając, co ze sobą zrobić.
-Utopić? Dać się pożreć?!-powiedziałam i nagle na coś, a raczej na kogoś wpadłam.
-Czemu chcesz odebrać sobie życie?-zapytał basior żartobliwie.
-Em..
-Och, przepraszam. Nie przedstawiłem się, jestem Shadow.
-Miło cię poznać, Alicia.
-Może skusisz się na spacer i opowiesz mi o swoich zmartwieniach..?
...Shadow?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz