- No dobrze. Chociaż zdziwiłbyś się jakbym Ci powiedział że ktoś rozumie jej cierpienia tak jak ty.- Powiedziałem i spojrzałem w przyszłość.
- Widzę ją i białego basiora. On jest już w naszej wataże. Jedynymi białymi basiorami są Shadow i mój brat. Nie umiem teraz ich rozróżnić. Ty spójrz.- Powiedziałem i położyłem mu łapę na łapie.
Even?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz