- No nie wiem.. – Powiedziałam a Nyx wybiegł przede mnie i powiedział.
- Mamo zgódź się! – Uśmiechną się szeroko, zrobił wielkie oczy, zaczął szybko machać ogonem i przekręcił słodko głowę na bok.
Zawsze to na mnie działało.
- No dobrze pójdziemy.
- Fajnie! – Krzykną Nyx i zaczął skakać wokół nas.
- No ale gdzie idziemy na ten spacer?
( Shady? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz