-To Shadow..?-powiedziałem.-Chyba tak...
-Też tak myślę.-powiedział Merlin.
-Myślisz, że mają jakieś szanse?-zapytałem ciekaw, tego co powie.
-No, skoro moja magia ich wybrała to raczej spore...
Ucieszyłem się. Poszedłem do jej jaskini i powiedziałem :
-Alicia! Mam dla ciebie idealnego partnera!-krzyknąłem.
-Kolejnego zdradliwego? Nie, odpada...-powiedziała ocierając łzy.
-Nie... Na pewno nie!
-Skąd wiesz..? Masz pewność? Nie!
-Mam, Shadow! Magia Merlina wskazała właśnie jego!-powiedziałem.
-No, dobrze. Mogę spróbować...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz