-Wracajmy,zrobiło się ciemno.-uśmiechnęłam się.Ruszyliśmy razem w stronę watahy.W końcu po kilku minutach doszliśmy do jaskiń. Zamieszkaliśmy w jaskini bet.Przyprowadziłam córkę i przedstawiłam Syriuszowi.Rose bardzo go polubiła.Po jakimś czasie Rose zrobiła się śpiąca,to samo ja.Ułożyłam się obok niej,otuliłam swoją puszystą kitą i zasnęłam.Maleńka też.Syriusz położył się obok nas.
<Syriusz?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz