poniedziałek, 15 września 2014

Od Luny Cd Dołączenie

-Nie,nie mówił,ale chyba dobrze trafił,bo cały czas rozmawiają.-zaśmiałam się cicho i spojrzałam na wygadaną i zaśmianą Rose i Kła,który szczerzył swoje białe igiełki.W końcu doszliśmy do jaskiń,a ja potknęłam się i sturlałam z górki,taranując przy tym jakiegoś wilka.W końcu na dole leżałam na nim.Podniosłam głowę i wytrzeszczyłam oczy.Najmocniej przepraszam!-krzyknęłam czerwona jak nigdy dotąd. Pomogłam wstać basiorowi cała czerwona i powiedziałam cicho:
-Jestem Luna...-przedstawiłam się.
<Syriusz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz