Uśmiechnęłam się. Razem z Marią i Nyxem poszliśmy na spacer. Nagle zobaczyłam dwa wilk. Podeszły do nas i wtedy poznałam moich braci.
- Shady, Shadow jak ja się cieszę że was widzę!- Krzyknęłam. Nyx od razu podbiegł do Shada.
- My też się cieszymy.- Powiedział Shadow. Moi bracia byli jak dwie krople wody. Identyczni z wyjątkiem sierści. Shady miał czarną a Shadow był biały.
Shady od razu podszedł do Mari.
- Witam miłą panią.- Powiedział.
- Jestem Shady.
- I nasz samiec gamma.- Dodałam. Patrzył na nią jakby się zakochał.
Maria?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz